Była limonka, był fiolet, był błękit, róż i brąz. Każdy z wymienionych kolorów łączyłam z szarościami i był to absolutny przypadek, z którego zdałam sobie sprawę pisząc dzisiejszy post. Co ciekawe, tę kolorową serię poprzedziły dwa zestawy szaro-czarne: post z sukienką wzorowaną na modelu Simple oraz post ze śniegowcami i długą wełnianą kamizelką, wyróżniony na blogu Makelifeeasier, w serii 5 najlepszych stylizacji miesiąca. Wychodzi na to, że szary to (podświadomie) mój ulubiony kolor, a przynajmniej ulubiony w pierwszych dwóch miesiącach 2014 r. Może to i dobra decyzja - wszak to kolor neutralny, będący idealnym kontrastem dla każdej innej barwy - a na pewno bezpieczna. Mówi się, że szarość samodzielnie nie ma własnej energii, wyzwaniem więc będzie stworzenie zestawu mono. Ale to może następnym razem. Dziś ponownie w towarzystwie czerni. Mam nadzieję, że podoba Wam się taki kolorystycznie wyważony zestaw, w którym przeciwwagą są futra i frędzle. Miłego oglądania!
In the last posts I showed you outfits where I mixed gray with lime, purple, baby blue, hot pink and brown. . Prior to this I showed you two outfits with combination of gray and black: here and here. You may think that gray is my favorite color but I didn't do these gray-choices on purpose. I realized this today looking through gallery on my blog. But gray is a lovely color anyway - it's neutral and works as a great contrast to every other color. I'd like to prepare total gray set but maybe in a near future. For now I'm kind of tired with gray so I need a break.
Enjoy photos and have a nice day!
Wax pants (woskowe jeansy): Zara
Wedges with fringes (kozaki na koturnie z frędzlami): Mango
Fur scarf (futrzany szal-komin): Mohito
och! jak pięknie :)
ReplyDeletewonderful outfit, those boots are gorgeous! I really like the coat!
ReplyDeletepiękne zdjęcia, świetny płaszczyk:)
ReplyDeleteBardzo ładnie, szarość z czernią sprawdza się idealnie :). Fajne masz te kozaczki ^^
ReplyDeleteSuper wyglądasz, świetne buty :) pozdrawiam
ReplyDeleteNieziemski plaszcz :) wygladasz przepieknie. Bardzo w moim stylu
ReplyDeletepłaszcz to styl, klasa i elegancja, świetna stylizacja
ReplyDeletePrzepięknie. Bardzo z klasą , a jednocześnie subtelnie. No i ten szal z Mohito <3
ReplyDeletePozdrawiam,
coffeeinpoland.blogspot.com
genialna stylizacja kochana :)
ReplyDeletePozdrawiam serdecznie
Zocha :)
Piękny płaszcz! ;)
ReplyDeleteCudowna stylizacja, podoba mi sie tu absolutnie wszystko :)
ReplyDeletestrój piękny, ale te zęby półwystające pół nie... wygląda jakbyś miała jedynki jak królik. chyba ze sto osób pisało w komentarzach byś nie robiła takich minek. serio dziwnie to wygląda.
ReplyDeleteale strój: mistrz
A może mam jedynki jak królik?
DeleteZa miły komentarz dot. stroju dziękuję :)
ale po co ściemniasz skoro nie masz normalnie takiej miny ani tak nie wyginasz twarzy. widać że to dio zdjęcia więc zamiast kłamać może weź tylko na klate koment
DeleteProszę cię... patrzysz na mnie, żeby wiedzieć jaki mam zgryz i czy widać mi zawsze kawałki jedynek? Przyjmij do wiadomości, że nie jest to żadna mina, tylko po prostu tak wyglądam. I sorry, ale wiem lepiej, bo widzę siebie częściej.
Deleteto czemu jakoś na innych zdjęciach masz zamknięte usta a na niektórych właśnie ta mina a la kokietka? jezus maryja nawet o nic spytać nie można
DeleteOdpowiadam na pytanie: zgryza mam taki, że naturalnie widać mi kawalek jedynek i tą właśnie "minę" jak ją określiłaś "a la kokietka" mam zwykle na zdjęciach. Jeżeli pamiętam i się pilnuję to wtedy usta mam całkowicie domknięte. Pytać można, ale ile razy można na to samo pytanie odpowiadać i czytać teksty o minach, kłamaniu (!) i braniu na klatę?
Deleteswietne buty!
ReplyDeletenie ma się co dziwić - szary jest cudowny : bardzo twarzowy, a jednocześnie mega uniwersalny. wygląda pięknie zarówno na rzeczach z dresu jak i tych bardziej eleganckich <3 mi się w tym wydaniu bardzo podobasz!
ReplyDeletePięknie wyglądasz :) bardzo fajny płaszczyk :)
ReplyDeletePozdrawiam
biszkopcik86.blogspot.com
śliczny płaszcz ♥
ReplyDeletePiękne zdjęcia! <3
ReplyDeleteTemu płaszczykowi największego charakteru dodają skórzane wstawki, które są świetnym pomysłem :) A futrzany kołnierz jest szałowy, Wyglądasz świetnie, kolor szminki przepiękny :) Gorąco Cię pozdrawiam :)
ReplyDeletefantastyczne buty!
ReplyDeleteNajlepszy element stylizacji- plaszczyk!
ReplyDeletewww.magfashion.pl
Szarości tez uwielbiam. Kolor neutralny i nigdy się nie nudzi
ReplyDeleteCudny zestaw ! <3
ReplyDeleteCudownie kochana! I ta czerwień na ustach - kusisz ;) Buziaki :*
ReplyDeletebardzo przyjemna stylizacja;-) pozdrawiam
ReplyDeletejak ma Pani rozmiar tego płaszcza?
ReplyDeleteJaki ma Pani rozmiar tego płaszcza?
ReplyDeleteJa mam M, ale szczerze lepsza bylaby L, gdyż w tym grubszego swetra pod spód (w zasadzie cieńszego też) już nie założę. Romwe ma zaniżoną rozmiarówkę.
DeleteW tym poście: http://mon-cherries.blogspot.com/2014/02/spring-is-in-air.html
mam na sobie płaszcz L i czuję się w nim swobodniej niż w tym szarym.