Two versions of one outfit (with poodle)

Monday, September 15, 2014

Dziś pokaze Wam jak w łatwy sposób zmienić stylizację z eleganckiej, nadającej się do pracy, na codzienną, wręcz weekendową. Wykorzystałam te same elementy bazowe stroju, a zmieniłam buty oraz okrycie wierzchnie. Bazą były dla mnie jeansy 7/8 z delikatnymi dziurami oraz top oversize w kolorowe kwiaty, który zamówiłam w sklepie Oasap. W pierwszej, eleganckiej propozycji zdecydowałam się na fioletowy żakiet oraz błękitne sandały, które to zamieniłam na trampki w kolorze akwamaryny oraz szarą swetrową kamizelkę. Niby większość pozostała ta sama, a mimo to wyszły dwa zupełnie inne zestawy. Mam nadzieję, że oba przypadły Wam do gustu. Chociaż nie mam złudzeń - gwiazdą dzisiejszego postu będzie pudelek Iwo :)

A teraz wersja druga stylizacji, ta codzienno - sportowa. Która lepsza?
Top: here
Jacket, jeans, baby blue heels: Zara
Sneakers: Atmosphere
Cardie: second hand (Kapp Ahl)
Bag: Batycki
Bracelets: DIY

14 comments:

  1. pierwsze buciki są śliczne!

    ___________
    a u mnie?
    fashion w żółci i bieli:)

    ReplyDelete
  2. beautiful photo shoot
    always perfect photos
    lovely dog

    ReplyDelete
  3. obie śliczne, chociaż w takich spodniach do pracy bym nie poszła, za to szpilki - genialne! :)

    http://lamodalena.blogspot.com/

    ReplyDelete
  4. Fantastycznie, obie mi się podobają, choć z marynarką bardziej :D
    Alice ♥

    ReplyDelete
  5. How beautiful is this look?! I love everything about it! That top is so flattering and your heels totally complete the entire outfit. Lovely!
    <3
    katsfashionfix.blogspot.com

    ReplyDelete
  6. :) świetna metamorfoza :) i nie mam na myśli tylko stylizacji :) jestem ciekawa jak uzyskałaś takie cudne loczki na głowie :) z tego co pamiętam to Twoje włosy są proste, no chyba, ze się mylę i je prostowałas :) czekam na odpowiedz z nieciepliwoscią :) Marta

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dzięki :) Naturalnei mam kręcone włosy - kręcą się gdy po umyciu zostawię je do wyschnięcia i nie czeszę. Niestety loki są dosć nietrwałe, więc po jednym czesaniu zmieniają się w fale. Do tej pory po myciu albo suszyłam (rok temu), a przez ostani rok związywałam mokre i wtedy się prostowały.

      Delete
    2. a już chciałam wydębić namiar na fryzjera, bo takie mi się marzą ...tak to jest masz kręcone chcesz mieć proste i odwrotnie :)

      Delete
  7. super zdjęcia, macie podobne fryzury :D

    ReplyDelete
  8. Włosy zdecydowanie wygrywają :D
    To Twój pudelek? Mój pupil wygląda identycznie :)

    ReplyDelete
  9. Uwielbiam takie zestawy, które po zmianie obuwia i/lub nakrycia wierzchniego nadają się na dwie całkowicie różne okazje :)

    ReplyDelete
  10. świetne stylizacje, bluzka idealnie sprawdza się w wersji sportowej i eleganckiej :)

    ReplyDelete
  11. A mnie się podobają obie wersje, chociaż ta "na luzie" bardziej mnie przekonuje. Piękne zdjęcia jak zawsze.

    ReplyDelete