Podziurawione jeansy to hit sezonu. Nie są one niczym odkrywczym, bo już w poprzednich sezonach przetarcia i dziury pojawiały się na spodniach, nigdy jednak w takim zakresie jak obecnie. Nie poprzestajemy na małych dziurach - teraz chodzi o prawdziwy hardcore!
Dziś poniedziałek, pierwszy dzień tygodnia. Swoją drogą bardzo słoneczny dzień. Poza tym to ostatni dzień miesiąca, a dla wielu pracujących zawodowo również kwartału. Z tej okazji
Dziś trochę w stylu vintage, a to za sprawą skórzanej spódnicy. Strzelam, że ma ona więcej lat niż ja, ale trzyma się równie dobrze ;) Jak widzicie na zdjęciach jest w kolorze gorzkiej czekolady, wykończona została falbanką, co czyni ją niepowtarzalną.
Zrobiłam to! Rozszerzyłam moją kolekcję butów o nową parę Christian Louboutin. Poza So Kate w kolorze beżowym jestem przeszczęśliwą posiadaczką Pigalle w kolorze czarnym. Obie pary są lakierowane, obie to 12-tki i obie są obłędne!
Dla równowagi w tym szpilkowym szaleństwie dzisiejszy post
I stało się - nadeszła długo wyczekiwana wiosna! Pierwsze jej dni przyniosły piękną pogodę - wczoraj w ciągu dnia czułam się niemal jak latem. Niestety, jeśli wierzyć synoptykom, kolejne dni mają przynieść ochłodzenie. Może to i
Ostatni dzień zimy dobiega końca. Jedni się cieszą, innym jest trochę żal, a jeszcze inni (jak ja) stoją gdzieś po środku. Z jednej strony słońce, ciepło, kwiaty itd. cieszą, ale z drugiej nie zdążyłam nacieszyć się zimą. Bądź co bądź tegoroczna była nietypowa - prawdziwie mroźnych dni było niewiele
Pepitka, kurza stopka, psi ząb - to określenia jednego z najbardziej charakterystycznych wzorów w modzie. Ta specyficzna kratka towarzyszy nam od wielu, wielu lat, a przez ten czas przyjmowała bardzo wiele odsłon - elegancką, casualową, sportową, a nawet wieczorową. Wywodzi się z mody męskiej, ale została zdominowana przez modę kobiecą.
Ostatni tydzień miałam dość zajęty, bez czasu na blogowanie. Miałam nadzieję nadrobić zaległości dziś, ale pogoda skutecznie pokrzyżowała mi plany. Praktycznie połowę dnia przespałam, a wieczór zapowiada się tak samo. Ewentualnie
Jeżeli jesteście obecni na mojej stronie na facebooku to wiecie, że od wczoraj panuje tam garniturowe szaleństwo. Nic innego poza damskimi (ok, zdarzył się też męski) garniturami chwilowo nie wrzucam. Cały ten cykl był zapowiedzią dzisiejszego posta, w którym pokazuję zestaw biznesowy w nietypowym dla biznesu kolorze.
Dziś Dzień Kobiet. Choć już nie obchodzimy go z przytupem, to nadal śmiało możemy liczyć na tulipany od kolegów z pracy czy szkoły. W tym roku 8 marca wypadał w weekend, więc z tulipanów nici - chyba, że nasi panowie staną na wysokości zadania. Oby tylko nie pojawili się z goździkiem i rajstopami ;) A skoro o rajstopach mowa - zapewne pamiętacie mój zestaw total white z przedostatniego postu. Białe rajstopy wzbudziły
Zwykle nie zachwycam się DYI, bo zwykle jego efekty wyglądają, by tak rzec, śmieciowo. Mi osobiście szkoda czasu na wycinanie dziur, naszywanie łat, robienie przetarć, doczepianie koralików itd. Na odzieżowe DIY porwałam się dwa razy - przyczepiałam ćwieki do koszuli i naszywałam dżety do swetra. O ile pierwsze było super szybkie i łatwe, to przy drugim
Po obejrzeniu zdjęć z pokazu Dsquared oraz Ralpha Laurena na jesień/zimę 2014/2015, które publikowałam też na facebooku, miałam ogromną ochotę na zestaw total white. Dlatego też dziś taka właśnie propozycja, w której wykorzystałam nową białą sukienkę. Jest ona prosta do granic nudy... i tym właśnie zachwyca! Prostota kroju, koloru, materiału
Z okazji nadchodzącej wielkimi krokami wiosny, razem z firmą Sammydress przygotowałam dla Was konkurs, a dokładnie rzecz biorąc rozdawnictwo. Konkurs (z definicji) zakłada wybór uczestnika najlepszego, u mnie zaś o zwycięstwie zadecyduje zwyczajny fart. Losowo (generator liczb) wyłoniona zostanie jedna osoba, która otrzyma wybrany przez siebie ciuch,
