Zdjęcia z dzisiejszego postu to jedne z moich najulubieńszych w prawie dwu i pół letniej historii tego bloga. Czemu? Ze względu na bajeczną scenerię, a mianowicie wschód słońca nad basenem z rozciągającym się wspaniałym widokiem na ocean. Cieszę się, że wystarczyło mi motywacji do pobudki przed świtem - ten widok zrekompensował całe niewyspanie.
A co poza? Oczywiście moja ulubiona, lekko asymetryczna, bandażowa spódnica w kolorze czerwnym oraz kobaltowy puchaty sweter. Kombinacja niby prosta, ale ze względu na kolory i materiały całkiem przykuwająca uwagę. A na nogach wisienka na torcie - moje pierwsze, ale nie ostatnie, So Kate Christiana Louboutina w kolorze nude.
Puchaty sweter (fluffy sweater): second hand
Bandażowa spódnica (bandage skirt): Bebe
Szpilki (heels): Christian Louboutin
wow zdjęcia cudowne natomiast cała stylizacja mistrzostwo!
ReplyDeletecudownie <3
ReplyDeleteNie przepadam za takimi kudłatymi swetrami, ale w połączeniu ze spódnicą wygląda super, a może te kolory tak fajnie współgrają?:) Zdjęcia fenomenalne:)
ReplyDeleteWow! Świetne zdjęcia. Podoba mi się połączenie kolorów :)
ReplyDeletePozdrawiam,
VANILLAMADNESS.com
ale zgrabne nogi! co cwiczysz? a widoki tak piekne, ze jak na sztucznym tle wyglada :)
ReplyDeletePrzepięknie wyglądasz! Cudne zdjęcia :)!
ReplyDeleteStylizacja nie w moim stylu, ale sam klimat zdjec, tło... cudo!
ReplyDeleteWhat a spectacular set of photos! You look gorgeous in that outfit! And the sun in the background adds so much atmosphere! :)
ReplyDeleteReally really well done! :)
YouTube | Blog: Geekette in High Heels | Instagram
Śliczna stylizacja i piękne tło :)
ReplyDelete