Ostatni dzień zimy dobiega końca. Jedni się cieszą, innym jest trochę żal, a jeszcze inni (jak ja) stoją gdzieś po środku. Z jednej strony słońce, ciepło, kwiaty itd. cieszą, ale z drugiej nie zdążyłam nacieszyć się zimą. Bądź co bądź tegoroczna była nietypowa - prawdziwie mroźnych dni było niewiele (to jestem skłonna uznać), a śnieżnych jeszcze mniej. I tego mi zabrakło.
Dziś chciałam podzielić się z Wami ostatnim zimowym zestawem. Zdjęcia robione były dobry miesiąc temu, gdy topniał ostatni śnieg. Celowo przetrzymałam je do dziś. To być może ostatnia okazja, aby nacieszyć oko śniegiem na klika następnych okazji. Miłego oglądania i odliczania do wiosny: 3, 2, 1... Start! :)
Ps. Płaszcz znany Wam jest z tego, dość kontrowersyjnego, postu: klik
Łoooo mom śnieg :O aż mnie ciarki przeszły na jego widok i wcale mi go nie żal :) Wersje wiosenne już wyciągnięte z dna szafy, spódniczki, ramoneski, szpileczki i pooooszli :) WIOSNO WITAJ :)
ReplyDeleteŚwietny płaszcz! :)
ReplyDeletepłaszczyk w towarzystwie jeansów i sportowych butów wygląda pięknie:)
ReplyDeleteinteresujące połączenie! pewnie ja założyłabym inne buty, inny fason (akurat te średnio mi się podobają) ale sportowe obuwie do tego plaszcza to dobry strzał! :) pięknie wyglądasz!
ReplyDeleteszczerze mówiąc też za nimi nie przepadam - to już kilkuletnie adidasy i dziś kupiłabym inne.
DeleteMoje ulubione superstary czekają na zestawienie z innym płaszczem, conversy też, a do tego chciałam założyć białe - niestety nie chciałam kupować kolejnych butów sportowych, bo za często w takich nie chodzę :)
how niceee?!
ReplyDeletewww.supongoestilo.blogspot.nl
super zdjecia i zestaw :)
ReplyDeleteślicznie :))
ReplyDeleteŚwietnie zestawienie, pozdrawiam!
ReplyDeletePiekna zime mielismy w tym roku :) swietnie prezentujesz sie w snieznej aurze :)
ReplyDeleteładny płaszczyk i rękawiczki:)
ReplyDeleteextra
ReplyDeletebuty nie nie nie i jeszcze raz nie
ReplyDeleteten płaszcz jest cudowny, strasznie żąłuję, że nie miałam kasy, żeby go kupić :/ pięknie wyglądasz!
ReplyDeletepłaszcz ładny ale buty nijak nie pasują. jakby dwa zmiksowane sprzeczne style. w teorii powinno wyjść, w praktyce wyszlo jakbyś zapomniała butów i pożyczyła od nastolatki która szła na wf (ale jestem kreatywna) :D
ReplyDeleteAle włosy coraz piękniej. Wreszcie !
do tak długiego płaszcza sto razy bardziej pasowałyby obcasy. a trampki/adidasy do parki/krótszej kurtki
ReplyDeleteWczoraj widziałam masę dziewczyn w eleganckich wełnianych płaszczach,a na dole adidasy albo trampki i moim zdaniem jedno do drugiego nie pasuje,wygląda jakby ktoś zapomniał butów przed wyjściem z domu zmienić
ReplyDeleteUuuu... wzdrygam się na śnieg. Dobrze, że już wiosna :) Uwielbiam ten płaszcz!
ReplyDeleteNa szczęście takie dni już za nami, ale płaszczyć świetny i odcień szminki też super :)
ReplyDeletezapraszam do siebie przyprawzyciekolorami.blogspot.com
oo mamo, ŚNIEG o.O
ReplyDeletepłaszcz jest wpsaniały <3
Piękny płaszcz, wyglądasz genialnie <3
ReplyDeleteo matko! gdzie Ty śnieg znalazłaś?!
ReplyDeleteBoski płaszczyk !!!! Zakochałam się :D
ReplyDelete