Leather coat: vintage
Scottish tartan skirt: Motivi
Leather peplum blouse: Bershka
Heels: Deichmann
Watch: DKNY
Rest: no name
Romwe Party Season Sale! Up to 50% off! Valid dates: Nov5 to Nov11 Don’t miss, girls! Go: http://www.romwe.com/Party-Season-Round-1-c-332.html?wndn
Romwe Party Season Sale! Up to 50% off! Valid dates: Nov5 to Nov11 Don’t miss, girls! Go: http://www.romwe.com/Party-Season-Round-1-c-332.html?wndn
Tartan ?! Dla mnie to szkocka krata ;)))
ReplyDeleteNie mniej mega seksi !
Jasne, że szkocka, ale tak już się przyjęło, że tytuły mam po angielsku, więc stąd ten tartan ;)
DeleteDzięki ;>
I really like your outfit. Have a nice day.
ReplyDeletehttp://www.fashiondenis.com/
Cool outfit! The gloves are very very nice!!! ;)
ReplyDeletexx
Laura
www.pursesandi.net
Ta spódnica w kratę mnie po prostu urzekła ♥
ReplyDeleteYou made my day, Mon Cherries!
Pozdrawiam i wolnej chwili zapraszam do siebie :)
orasey.blogspot.com
Dużo skóry! A tartan lubię pod każdą postacią. Iście jesienny akcent.
ReplyDeletePozdrawiam
The-Bigwig
bardzo mi się podoba Twoje połączenie kratki ze skórą :)
ReplyDeleteSuper wyglądasz, pasuje to do Ciebie :)
ReplyDeleteDodaję do obserwowanych i zapraszam do siebie
http://www.daariaaa.com/
zachwycasz <3
ReplyDeleteah ta czerwona krata.. fajna jest
ReplyDeleteWOW!!!! Z pazurem niemniej jednak bardzo seksi :)))Ajjjjc i mas dziś tak piękny makijaż !
ReplyDeleteOstanie zdjęcie moje ulubione !!!
Uściski :*
tylko trochę niewyraźne :(
Deletewygladasz swietnie, piekna spodnica :))))
ReplyDeleteWOW!! Trudno oczy od Ciebie oderwać ;-) Cudowny set!! Wszystko idealne jak dla mnie!!
ReplyDeleteSuper bardzo mi się podoba, stylizacja jest drapieżna,ale i za razem kobieca :)
ReplyDeletePozdrawiam Serdecznie
http://zocha-fashion.blogspot.com/
Podobasz mi się w tym drapieżnym wydaniu:) bossko!
ReplyDeleteświetny kostium na halloween. a za co przebrany był twój facet?
ReplyDeleteza fotografa.
Deletehahahhaha ktoś się greya naczytał i zapragnął wyglądać jak BDSM
ReplyDeletenie czytałam tej (ponoć) szmiry, ale wierzę ci na słowo, że bohaterowie noszą skórzane bluzki i kolczastą biżuterię ;)
DeleteMega! z pazurem ale i elegancko!
ReplyDeletePozdrawiam i zapraszam do siebie http://bizuterland.blogspot.com/
przebranie
ReplyDeleteSpódnica i rajstopy najbardziej mi się podobają, bo jestem sceptyczna co do tej całej skórzanej mody :D. Też chciałam zakupić kabaretki, a tu jesień. Poczekam do przyszłego roku :D.
ReplyDeleteZapraszam do mnie na www.bestjaabestja.blogspot.com :)
Mrocznie ale świetnie :)
ReplyDeletewow co za oryginalność!
ReplyDeletegenialna spódnica ;)
ReplyDeleteI'm totally in love with red tartan und leather in fall <3 ... So I really love your look, my dear - just amazing! - Kisses from Vienna,
ReplyDeleteKatja
www.collectedbykatja.com
The black and red combination is one of my favs for a long time as it is a great way to brig some colour into the colder grey days!
ReplyDeleteThe tartan adds some extra perfection! Really amazing!
xx,
Couns
MY BLOG
widze tu przebranie a nie ubranie i niestety w większości postów tak jest. Kiedyś twoje stylizacje były pretekstem do naśladowania ale od dłuższego czasu widze za bawisz sie w przebieranie. Niby wszystko ok ale zastanawiam się jaki % dziewczyn faktycznie ubrałoby się tak jak ty. Nie wiem czy to wina ” pieniędzy” bo twoje stylizacje wyglądają na drogie, ale widze tu jakiś kicz! szkoda bo zapowiadało się świetnie
ReplyDeleteOwszem, tę można potraktować w kategorii propozycji na imprezę (więc niech będzie, że przebranie), ale 90% zdjęć na tym blogu pokazuje ciuchy do codziennego noszenia.
DeleteCiężko powiedzieć, czy są to stylizacje drogie, ponieważ jest to rzecz względna - co dla jednego jest drogie, dla innego może znaczyć śmiesznie mało - ale kupuję zwykle w sieciówkach, a często na allegro i w sh.
ZARA gdzie koszula 199 zł to dla Ciebie śmiesznie mało?
DeleteNa codzień czyli... hm trochę sobie zaprzeczasz bo kilka postów wstecz twierdziłaś że na codzień sę tak nie ubierasz przy pytaniu kogoś czy tak do biura chadzasz i mówiłaś stanowcze NIE. coś się plączesz
nie zrozumiałaś/-łeś tego co napisałam... Nie pisałam o sobie, tylko ogólnie jak jest. Chyba przyznasz, że są ludzie dla których 199 nic nie znaczy, tak samo jak są ludzie, którzy aby wydać 199 muszą oszczędzać jakiś czas.
DeleteCo do stylizacji to jeszcze raz - większość z tego co pokazuję to rzeczy na co dzień, przy czym nie tylko do biura (bo nie tylko biurem żyję), ale też na spotkanie ze znajomymi, wyjście z chłopakiem, zakupy, spacer. To że zdjęcie publikuję np we wtorek, nie oznacza, że tak właśnie jestem ubrana we wtorek - mogą to być fotki z weekendu.
a po co piszesz o innych a ni o sobie?
Deletejestem facetem (to tak a propo miałaś/miałeś) ale dziwi mnie że tak chodzisz po ulicy "na codzień" rzekomo... bo to wygląda jak przebranie. o. i tłumaczysz się krętymi ścieżkami
DeletePo to, a raczej dlatego, że odpowiadam komuś. A skoro ten ktoś napisał, że moje stylizacje wyglądają na drogie, to odpowiadam, że ciężko to stwierdzić, bo wartość pieniądza jest względna.
DeleteZresztą można się ubrać w sh za 150 zł, a wyglądać jakby miało się na sobie cuchy za 1500 zł - na ile coś wygląda, a ile rzeczywiście kosztowało to jeszcze inna historia.
nie moje to pytanie. ja pytam czy tak chodzisz na codzień bo nie sądzę by cię traktowano poważnie w poważnej firmie w strojach które tu prezentujesz
DeleteRozwiń myśl krętych ścieżek, bo to tylko frazes.
DeleteA co tak naprawdę cię dziwi w tym stroju? Skórzana bluzka czy kolczasta biżuteria, której pełno a blogach? A jeżeli te zdjęcia były robione w sobotę, przed pójściem na imprezę? Nadal zdziwiony?
mówię o reszcie stylizacji zacna mon cherries. raz piszesz że to nie do pracy, teraz że na codzień.... WTF że tak FRAZESUJĘ
DeleteKtórych konkretnie, bo było ich tu już pewnie ze 150? Nie wiem jak ci jaśniej napisać, że nie wszystkie publikowane tutaj stroje to stroje biurowe. Są to stylizacje na różne okazje, od poniedziałku do niedzieli, również na wieczory. Na co dzień NIE oznacza do pracy.
Deleteale ze 150 są 2 odpowiednie do średniej nawet klasy biura....
DeleteTo podaj te 2 do średniej klasy biura, a przekonam się, jakie masz wyobrażenie mody biurowej (oczywiście biura średniej klasy). Pozostałe, których nie wybierzesz, zgaduję, że w twoim mniemaniu nadają się wyłącznie na spacer lub siedzenie w domu przed TV. Tkwisz przy temacie stylizacji do biura i to do biura pokroju piętra zarządu w banku NBP, jakby to właśnie od początku był cel tego bloga. A TO NIGDY NIE BYŁ BLOG O MODZIE DO SZTYWNEGO BIURA. Nie chce mi się cię przekonywać, bo to jałowa rozmowa. Masz błędne założenia, nie podajesz przykładów, tylko piszesz wciąż to samo.
DeleteBTW, ludzie do pracy ubierają się różnie - od jeansów i t-shirtów, po spodnie w kant i krawaty, a i tak liczą się kwalifikacje i osiągnięcia, a nie uniformy - nie zapominaj o tym.
hahhahah to dosyć śmieszne "pani dyrektor"
DeletePer risum multum debes cognoscere stultum.
Deletewow.umiesz używać oklepnaych googlanych fraz
Deletetobie natomiast brakuje kompetencji w zakresie ojczystego języka i dobrego wychowania... W tym miejscu proponuję zakończyć rozmowę, bo kierujesz ją oczywistą drogą. Jesteś gościem u mnie.
Deleteale tak obiektywnie bez atakow z jednej i drugej strony. większość stylizacji z kieckami ledwo za tyłek to nie BIURO. Umówmy się...
ReplyDeleteto i umówmy się, że nikt wam nie pisał, że to są propozycje do biura... chyba, że sam fakt opublikowania zdjęć w krótkiej spódnicy w dniu roboczym zmusza was do myślenia, że to stylizacja do pracy...
Deletea i umówmy się, że jeżeli ktoś pracuje np. w aptece i cały dzień chodzi w fartuchu lub pracuje w firmie i cały dzień testuje software to może sobie iść do pracy w mini. I nic nikomu do tego. Każdy kto tu wchodzi może skorzystać z tego wedle własnego uznania.
ja jednak sądze że fakt, że jakaś dziewczyna - Ty zakłada mini bo sądzi że tam może świadczy tylko o niej... a jak to sama wiesz. mądra i naprawdę ladna dziewczyna do biura ubiera się jak wypada i należy a to nie są MINI
Deletemój drogi rozmówco, jeszcze raz zapytam, pod którym zdjęciem w mini ledwo za tyłek (?) napisałam, że to propozycja do biura?? Ja w ogóle nie piszę nic w postach!
DeleteStylizacja moze i niezla na impreze, ale fryzura zdecydowanie niedopracowana.
ReplyDeleteUczę się - to było moje pierwsze wiązanie tego typu :)
Deleterany jak ty ściemnasz.... mówiłaś że to od fryzjera a teraz że sama :/
DeleteRany ale ty masz problemy ze sobą... Wymyślasz sobie coś i wmawiasz to innym... Gdzie powiedziałam / napisałam, że to fryzura od fryzjera??? Nie było o tym słowa! Prowadzisz rozmowy sam ze sobą?
Deleteczy ty sądzisz że każdy anonim to jedna osoba? ://///
Deletenie
czyli ten problem wymyślania bzdur i wmawiania ich innym jest udziałem więcej niż jednej osoby - jeszcze bardziej smutne.
DeleteWyglądasz bosko w tej stylizacji. Duzo skóry, ostro i bardzo seksownie. Na jakieś spotkanie czy wieczorną imprezę idealnie.
ReplyDelete