To co dziś pokazuję to bardziej kostium niż ubiór (chyba, że na imprezę), ale nie mogę się oprzeć. Zresztą karnawał to idealny czas na przebieranki, więc teraz albo nigdy.
Pomysł na dzisiejszy post zrodził się podczas spaceru po Łazienkach. Park wygląda zabójczo o tej porze roku - białe drzewa, ślady mrozu na trawie, kaczki i łabędzie pływające po zmrożonej tafli jeziora. Taka sceneria plus czarna spódnica z piór, która czekała na swoją odsłonę (jej szary odpowiednik pokazywałam tu: klik i skojarzenie z Jeziorem Łabędzim gotowe. Następnego dnia rano wróciliśmy więc z aparatem. I z maską - jak kostium to kostium! ;)
Od razu odpowiem na ewentualne pytania i oburzenie - oczywiście, że było zimno! Widać to, niestety, również na zdjęciach. Chyba pierwszy raz w krótkiej historii tego bloga zmarzłam podczas zdjęć, ale raptem przez 2 minuty. Czasami bardziej marznę czekając na autobus, który nie przyjeżdża ;)
Na zakończenie jeszcze krótka przygoda z, nazwijmy to, backstage. Tytułem wstępu i dla niewtajemniczonych - Łazienki słyną z zawrotnej ilości wiewiórek, które są tak przyzwyczajone do ludzi, że dosłownie jedzą im z ręki. Przed zdjęciami postawiłam torbę na ziemi, by coś z niej wyjąć. Przykucnęłam i momentalnie na wyciągnięcie ręki miałam wiewiórkę. Ucieszyłam się jak dzieciak i mówię: "jaka ładna! Rób zdjęcie!". Ledwo skończyłam zdanie, a wiewióra hop - skoczyła mi na kolana! Nie wiem kto się bardziej przestraszył - ja jej, czy ona mojego wrzasku. Wiewiórki są urocze, lubię je, ale żeby zaraz się tak spoufalać?? ;) A, my nie zdążyliśmy ze zdjęciem, za to ona zdążyła z porwaniem mi rajstop.
Na zakończenie jeszcze krótka przygoda z, nazwijmy to, backstage. Tytułem wstępu i dla niewtajemniczonych - Łazienki słyną z zawrotnej ilości wiewiórek, które są tak przyzwyczajone do ludzi, że dosłownie jedzą im z ręki. Przed zdjęciami postawiłam torbę na ziemi, by coś z niej wyjąć. Przykucnęłam i momentalnie na wyciągnięcie ręki miałam wiewiórkę. Ucieszyłam się jak dzieciak i mówię: "jaka ładna! Rób zdjęcie!". Ledwo skończyłam zdanie, a wiewióra hop - skoczyła mi na kolana! Nie wiem kto się bardziej przestraszył - ja jej, czy ona mojego wrzasku. Wiewiórki są urocze, lubię je, ale żeby zaraz się tak spoufalać?? ;) A, my nie zdążyliśmy ze zdjęciem, za to ona zdążyła z porwaniem mi rajstop.
Spódnica (skirt): Stradivarius
Bluzka (blouse): Second hand (Vero Moda)
Buty (heels): ZARA
Kopertówka (clutch): New Look
Rajstopy (tights): Calzedonia
Kolczyki (earrings): Red Rubin
Zegarek (watch): Donna Karan
Rękawiczki (gloves): no name
And some music that goes well with this post's theme:
Podoba mi sie! Dalabym jednak czarne buty!
ReplyDeleteWygladasz REWELACYJNIE!!
ReplyDeleteMialam kupic ta spodnice ale nie wiem dlaczego tego nie zrobilam - na Tobie wyglada super!!
Ta spódnica jest niesamowita!! Widziałam ją w tym jasnym kolorze i ten czarny wygląda równie pięknie :)
ReplyDeleteŚwietna maska!!
Swietny pomysł na srebrne buciki...Spódnica prześliczna
ReplyDeletewyglądasz fantastycznie:)
ReplyDeletePozdrawiam:)
TheMaleStreet
spódnica jest super!
ReplyDeleteAleż figura! Uwielbiam takie total black stylizacje, a spódnica jest świetna, przy swoich wąskich biodrach też mogłabym sobie na taka pozwolić, więc kto wie:) Może się zainspiruje:)
ReplyDeleteWyglądasz ślicznie, ale ciocia Ania, która ledwo wyszła z choroby mówi: ubieraj się cieplej!:)
A tak serio to pięknie, cudnie, wspaniale!
Dziekuje bardzo.
DeleteOczywiscie ze poslucham Cioci Ani. ;). Chwilowy brak cieplego stroju byl tylko na potrzeby stylizacji. :)
Masz piękne buty, o spódnicy nie wspomnę;) super!
ReplyDeleteale świetnie!
ReplyDeletegorgeous pics!!!! i like your look!!!
ReplyDeletekiss!!!
Freaky Friday
Freaky Friday Facebook Fan Page
świetne zdjęcia! najpierw obejrzałam zdjęcia i pomyślałam "jak ze scenerii jezioro łabędzie" później przeczytałam tekst i się nie myliłam hehe świetny zestaw!
ReplyDeletePozdrawiam Ania
http://detailinfashion.blogspot.com
Świetny uroczy look! Jak piękny łabędź:)
ReplyDeleteNiesamowite :D
ReplyDeleteSuper wyglądasz :D
cudowne buty! ;)
ReplyDeleteBosko, bosko!!!
ReplyDeleteJesteś niesamowita, bardzo mi się podoba ten set!
Magiczny look i piękne zdjęcia ! szpilki są przecudowne , zakochałam się w nich <3
ReplyDeletei love your outfit (the heels are the best)
ReplyDeleteand the idea with the mask is cool <3
want to follow each other? i will defiently follow back
my blog:
http://thebizarrebirdcage.blogspot.de/
Hi! I've found your blog by Chcismo and I like your looks! Mayby you want to follow each other by bloglovin and GFC?:) Please let me know on my blog:)
ReplyDeleteodważna stylizacja :)
ReplyDeletelove your skirt <3
ReplyDeleteSo many amazing pictures!!!
ReplyDeleteSo charming in this mask, and such a great skirt, shoes, top. U look like a swan :)
Happy Weekend,
Nicole
www.nicoleta.me
wow great look! i love the flats!!! Maybe we follow each other!? let me know :) greetings www.yuliekendra.com
ReplyDeleteMasz mega zgrabne nogi!:) Majac taka figure mozna sobie pozwolic na takie spodnice:)
ReplyDeletemialam ochote na tą spódniczkę teraz żałuje że jej nie kupilam... Ty prezentujesz sie w niej cudnie:)
ReplyDelete