Women's Day

Dziś Dzień Kobiet. Choć już nie obchodzimy go z przytupem, to nadal śmiało możemy liczyć na tulipany od kolegów z pracy czy szkoły. W tym roku 8 marca wypadał w weekend, więc z tulipanów nici - chyba, że nasi panowie staną na wysokości zadania. Oby tylko nie pojawili się z goździkiem i rajstopami ;) A skoro o rajstopach mowa - zapewne pamiętacie mój zestaw total white z przedostatniego postu. Białe rajstopy wzbudziły sporo kontrowersji - jedni byli na tak, inni raczej na nie, a jeszcze inny zdecydowanie na nie. Pojawił się nawet komentarz, że zbeszcześciłam sukienkę. Wobec powyższego postanowiłam dać sukience drugą szansę i pokazać ją w odsłonie bardziej oczywistej. Tym razem założyłam do niej czarną skórzaną ramoneskę oraz cieliste szpilki. Na zdjęciach rajstop nie mam (uroki zdjęć studyjnych), ale oczywiście wychodząc z domu założę cieliste. Zestaw klasyczny i kobiecy - czyli idealny na Dzień Kobiet. Mam nadzieję, że ta wersja przypadnie Wam do gustu, chociaż ja osobiście wolą poprzednią.

Wszystkim paniom odwiedzającym tego bloga życzę wszystkiego naj - sprawcie sobie dziś jakąś, nawet najmniejszą, przyjemność. Może nowe buty lub torebka? ;)

Biała sukienka (white dress): Preska
Szpilki (heels): Christian Louboutin
Ramoneska (leather jacket): ZARA