TOTAL WHITE

Monday, March 3, 2014

Po obejrzeniu zdjęć z pokazu Dsquared oraz Ralpha Laurena na jesień/zimę 2014/2015, które publikowałam też na facebooku, miałam ogromną ochotę na zestaw total white. Dlatego też dziś taka właśnie propozycja, w której wykorzystałam nową białą sukienkę. Jest ona prosta do granic nudy... i tym właśnie zachwyca! Prostota kroju, koloru, materiału dają jej ogromną przewagę. Dzięki temu, jest to chyba najbardziej uniwersalna rzecz w mojej szafie. Z wysokimi szpilkami, kopertówką i ciężką bransoletę widzę ją na dużej oficjalnej imprezie czy bankiecie. Ze szpilkami lub workerami oraz ramoneską można ją założyć na randkę lub spotkanie ze znajomym, a w zestawieniu z grubym swetrem i szpilkami lub baletkami - nawet do pracy. Jeżeli chodzi o dodatki i kolory to pole manewru też jest duże - można postawić na minimalizm i nie dawać nic lub włączyć do stylizacji kolory i biżuterię. Ja zdecydowałam się na opcję numer jeden, ale choć w zestawie brak biżuterii i praktycznie kolorów, nie ma tu miejsca na nudę. Oczywiście duża w tym zasługa białych rajstop - taki element zestawu jest tyleż charakterystyczny, co ryzykowny. Jedynym akcentem kolorystycznym jest czerwono-niebieska krata na białym płaszczu, który stanowi idealne dopełnienie całości.

After watching Dsquared's and Ralph Lauren's fashion shows for f/w 2014/2015 I was delighted with total white look. Today I'd like to show you my own. I used white oversize dress with a half turtleneck and (to get the total look) matched it with white tights and heels. It would look better with the classic heels but I don't have ones so I chose asymmetric. The spring is still about to come so I need to wear a coat - because I don't have pure white I decided for white with red and blue checks that I bought in Zara during winter sale. But going back to the dress. It is extremely simple - to the point of boredom... but this simplicity is the biggest advantage of it. This way it can be worn on every occasion and matched with every accessories and colors. Hope you like my outfit and photos as much as I do.

I jeszcze zdjęcia ze studia, które pokazują sukienkę z Preski w pełnej krasie.

Below you can find some more photos of the white dress - photos were taken in studio.



Coat and heels (płaszcz i szpilki): Zara
Dress (sukienka): tutaj
Shades (okulary): Atmosphere

45 comments:

  1. czy ty czasem ostatnio nie mówiłaś czegoś o infantylnych rasjtopach? chyba nie ma bardziej dziecięcych niż białe... ale mi się podoba, bo ja nie obrżałam starych koleżanek z pracy i nie jechałam komuś kto pisał że podobają mu się malinowe.

    A.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Kolorowe rajstopy sa infantylne i nadal tak twierdze, szczególnie gdy idzie o wszelkie odmiany rozu. Przy czym poziom infantylnisci zalezy od zestawienia. W tym zestawieniu całkiem mi sie podoba, ale założyłam je na prośbę fotografa - ja wolałam cieliste.
      Nie jechałam po kolezankach z pracy - przypominałam tylko rozmówczyni jaka rewie mody miałyśmy w byłej pracy, bo zapomniała.

      Delete
  2. Cóż. Nie mogę oprzec się wrażeniu że w białych butach i rajstopach wyglądałasz jakbyś szła do I komunii

    ReplyDelete
  3. Prośba do mojego Anonima zeby nie pisał po kilka mega podobnych komentarzy jeden za drugim, bo to naprawdę grubymi nićmi szyta historia, ze anonimowych komentarzy nie mam wcale, a w niektórych postach hurtem, jeden za drugim, często popierające jeden drugiego zanim zdążę opublikować (!)... ;)

    ReplyDelete
  4. Hahaha pierwsze co pomyślałam moja Wisienko , to że za te białe rajtki Ci sie od anonimów oberwie ;)
    Sama nie wiem czy mi sie podobają .... W tym zestawieniu nawet spoko to wyglada ...

    ReplyDelete
    Replies
    1. :D mówiłam mojemu fotografowi, że lepiej cieliste, ale taką miał "wizję" tych zdjęć :) w sumie to całkiem mi się podoba tak biało od stóp do głów, ale może kojarzyć się komunią lub ślubem ;)

      Delete
    2. Wiesz , zawsze ktoś musi być pierwszy i przecierać szlaki nowym modom :)

      Delete
  5. You look really great, perfect coat.
    http://www.fashiondenis.com

    ReplyDelete
  6. Wyglądasz świetnie, jednak mi w tym całym zestawie podobają się asymetryczne szpilki na które już od jakiegoś czasu choruję :) Są szałowe :) Gorąco Cię pozdrawiam kochana :)

    ReplyDelete
  7. białe rajty? Brawo za odwagę. Mnie to nie urzekło, chyba trochę za dużo, ale właśnie prowokacja, zabawa, balansowanie na granicy są w modzie najlepsze! Wolę to, niż brązową, bezpieczną garsonkę. Jest dobrze.
    Podoba mi się kiecka.
    Pozdrawiam.

    ReplyDelete
  8. Białe rajstopy są tylko dla małych dziewczynek. Stanowczo nie! Dzięki nim wiosenne stylizacje zyskują lekkości i stają się bardzo dziewczęce. Możemy je włożyć do jasnych ubrań, kiedy ciemne rajstopy już nie pasują, a wciąż jeszcze na dworze jest zimno. Prostą kurteczkę możemy ożywić przyczepiając kwiatek. I w ten sposób zyskujemy bardzo wiosenną i pogodną stylizację np. na spacer :-)

    Tylko... mon cherries NIE dla total white. wygląda to dziwnie.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Zadałam sobie trud i wyszukałam total white stylizacje (takei z rajstopami) i publikuję je na fejsie - są naprawdę dobre :) i oczywiście dużych dziewczynek :)

      Delete
  9. Co do kolorow to na oficjalne okazje bezpieczna jest klasyka - stonowane kolory, ktore dobrze sie komponuja razem. Jak ktos ma malo butow to lepiej kupic uniwersalny kolor i fason i jakos zawsze wychodzi, ze jest to czarny but. Wtedy kryjace rajtki najlepiej czarne, a cienkie lepiej cieliste. To taki pewniak ze bedzie ok. Co do kombinowania z innymi kolorami to po pierwsze moze nie pasowac wszedzie i na kazda okazje, po wtore nawet ten sam kolor moze miec rozne odcienie i o blad nie ciezko.
    Mi sie tam po prostu nie podobają takie zestawienia. Gustuje w delikatnych, cielistych rajstopach. Najbardziej jasne jakie w życiu miałam, to białe - na komunie. A tak to lekko opalone. Zwłaszcza, że te kolorowe są matowe, a ja lubie lekki połysk, co wysmukla nóżkę imo

    ie znam takiej zasady aby należało nosić rajstopy pod kolor butów, natomiast z pewnością pewne połączenia są obciachowe np. białe rajstopy + czarne buty, lub co gorsza białe buty + czarne rajstopy... No i wiadomo są pewne kolory rajstop np. czerwone, w których na prawdę mało kto wygląda korzystnie. Generalnie należało by się przed wyjściem z domu zastanowić czy nam jedno do drugiego pasuje i czy wyglądamy w tym jak ludzie

    ReplyDelete
    Replies
    1. swietne zestawienie. popieram fotografa, w cielistych byloby zwyczajnie i bezpiecznie. infantylnie mogloby byc w kapciowatych butach, w szpileczkach jest elegancko i napewno przyciaga uwage, napewno nie nadaja sie takie rajstopy dla wszystkich ale na nogach wisienki wygladaja rewelacyjnie. 10/10 i oby tak dalej:)

      Delete
    2. Fotograf odetchnie z ulgą, bo już miał wypowiedzenie dostać ;)) a tak poważnie to dzięki za miłe słowa :)

      Delete
    3. nie, nie fotografa nalezy zostawic:). jeszcze raz potwierdze, ze bardzo poboa mnie sie ta "nietypowosc", tak jak kiedys wystapilas w blyszczacych grubych rajstopach chyba calzedonia, mialam je kiedys, a zima ponownie je zakupilam, oprocz siebie i Ciebie na zdjeciach to nie widzialam ich na ulicach. pozdrawiam Ania

      Delete
    4. białe szpilki - nie. po prostu nie. i total white nie. sama sukienka jest piękna,ale została zbeszczeszczona w stylizacji.

      fotograf widocznie ma fetysz małej slodkiej dziewczynki... :P

      Delete
    5. A który facet nie ma takiego fetyszu (w większym lub mniejszym stopniu)? ;)

      Ja jestem na tak jeżeli chodzi o total white - zadałam sobie trochę trudu i wynalazłam takie stylizacje (łącznie z rajstopami) i umieściłam na fejsie - cą całkiem interesujące :)

      Delete
  10. Już żałuję że tego płaszcza nie brałam;)
    Podoba mi się ten zestaw.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ola, żałuj... a najbardziej tego, że kosztował w ostatnich dniach wyprz 169 PLN :D

      Delete
  11. piękny zestaw, bardzo ładny płaszczyk:)

    ReplyDelete
  12. Replies
    1. subtelna krytyka. kluczowy styl blogosfery. nie napisze sczezrez że sądzi że białe rajstopy są do kitu bo nie wolno mówić niemiłych rzeczy. napisze się za to chociażźby o ładnym kolczyku byle było milusio

      Delete
    2. hahahaha, te niektore anonimy sie Ciebie uczepily Kochana! drogi anonimie pobawie sie w adwokata choineczki i powiem Ci tak: w blogsferze nie jest lubiana krytyka, co jak co trzeba sie do tego przyznac. jedni biora ja jednak na klate inni nawet nie publikuja zlego slowa o sobie. Nie jestesmy od tego zeby komentowac kazdy element stroju. Choineczce podoba sie plaszcz i tyle. Moze nie ma zdanie o rajstopach, moze plaszcz podoba sie bardziej niz rajstopy, who cares???? uparliscie sie na te rajtki, a ja mowie ze nasza mon cherries ma jaja! Pokaz mi laski na ulicy tak pomykajace? nie ma? no widzisz! trzeba miec odwage sie tak ubrac i brawo!

      Delete
    3. Dzięki aschaaa :)
      Zgadzam się w kwestii tego co napisałaś o blogsferze i zgadzam się też, że Choinka nie wpisała się w ten trend - napisała po prostu co jej się podoba i tyle. Dziwnie to by było gdybym dała tu np zdjęcie i opis kremu Nivea a ktoś zachwycałby się zdjęciami i super przydatnymi info (a wiemy, że takie rzeczy się zdarzają ;) ).

      Delete
  13. Mi się podoba! Rajstopy właśnie super (choć kto był twórcą idei zachowałabym sobie ;) ). Z cielistymi wyszło by dość zwyczajnie, jak już ktoś wyżej wspomniał, a tak jest naprawdę ciekawie i brakuje nam takiego szaleństwa na ulicach!

    ReplyDelete
  14. jestem na nie:/ cieliste rajstopy lepiej by tu pasowały, wyszło biało, mdło i tandetnie, jak do komunii:/

    ReplyDelete
    Replies
    1. Cieliste rajstopy byłyby bezpiecznym wyborem. Z białymi mamy efekt odwrotny - nietypowy. Zgadzam się, że może kojarzyć się z komunią, ale nie zgadzam się, że jest tandetnie. Wręcz przeciwnie. W całej swojej nietypowości wyszło estetycznie i dość elegancko. Mnie się podoba - jest to jakaś odmiana od królujących wszędzie workerów, litów, conversów, ramonesek, pasteli itd.

      Delete
  15. cudowny plaszcz, niestety nie podobają mi sie rajstopy w tej stylizacji


    www.ohhmatty.blogspot.com

    ReplyDelete
  16. Perfekcyjnie!
    www.magfashion.pl

    ReplyDelete
  17. Uwielbiam ten płaszcz!! Tak żałuje, że na wyprzedażach nie było już mojego rozmiaru!!
    :)*

    ReplyDelete
  18. świetnie wyglądasz, płaszcz jest boski, super

    ReplyDelete
  19. I wear them all the time (Umm mostly because I seem to lose my black tights a lot)
    They’re not hard to wear! Just wear them like you’d do with stockings or black tights!

    ReplyDelete
  20. a mi bardzo podobaja sie te biale rajstopy z ta sukienka.. od dawna szukalam takiej elegancko- sportowej i mam ochote ja zamowic! :) tylko jesli mozesz to powiedz, jaki masz rozmiar? jestem Twojej postury i zatanawiam sie miedzy xs/s a na Tobie fajnie wyglada.. oraz z jakiego jest materialu? takiej bawelny czy bardziej 'piankowej'?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dzięki :) ja na S - chciałam trochę liczniejsza i taka jest. Nie jest to bawełna (dresowa) i nie jest to pianka - materiał jest elastyczny, lekko śliski, mozna go uznać za elegancki :)

      Delete
    2. dziekuje slicznie! :) mozna jeszcze zapytac czy ma gdzies wszyty zamek, czy wciaga sie ja przez glowe? i juz ostatnie pytanie.. mam 1,6m i czy ta sukienka rownie dobrze wyglada z cielistymi rajstopami, czy wydaje sie byc za krotka? pozdrawiam :)

      Delete
    3. Zakłada sie ja przez glowe, ale to typ luźny, materiał sie naciaga, wiec nie ma problemu.
      Ja mam 168 cm - sukienka jest krótka ale nie za krótka i do cielistych tez pasuje. Przy 160 w ogole nie masz sie czego obawiać :)
      Mam nadzieje ze pomoglam :) sorry, ze odpowiadam z opóźnieniem, ale nie miałam telefonu pod ręka :)

      Delete
    4. bardzo mi pomoglas! :) strasznie dziekuje i za chwile zabieram sie za skladanie zamowienia :)

      Delete
  21. ten płaszcz to czysta perfekcja :)

    ReplyDelete
  22. uu moim zdaniem dobrze to zrobiłas:) ale cała stylówka straciła charakter bez płaszcza z jest genialnie!:)

    pozdrawiam

    ReplyDelete
  23. Rzeczywiście trochę drażnią te rajstopy

    ReplyDelete
  24. Białe rajstopy to coś, czego się nie widuje często na kobietach. Osobiście nie lubię ich. Ale no nie wiem tak pięknie się to wszystko komponuje w tej stylizacji, że nawet mnie tak nie denerwują. Wyglądasz zjawiskowo!

    ReplyDelete